Dokumenty Riese odkryte w archiwum w czeskiej Pradze. Trzej badacze historii kompleksu sztolni w Górach Sowich, którzy dotarli do dokumentów planują wydanie w 2019 r. książki na ten temat.
Większość badaczy tajemniczego kompleksu Riese, który Niemcy budowali w czasie II wojny światowej w Górach Sowich oraz na terenie zamku Książ, poszukuje informacji na ten temat głównie w archiwach polskich i niemieckich. Niewielu badaczy zdecydowało się zagłębić w zawartość archiwów czeskich na ten temat. A tym tropem podążyli: Łukasz Kazek, regionalista z Walimia i jego koledzy Jan Łukasik, historyk z Torunia i Marek Ilkowski. Udało im się dokonać kweren-dy w wojskowym archiwum w czeskiej Pradze i znaleźć tam kilka interesujących dokumentów na temat Riese.
– Chcemy w 2019 roku wydać książkę poświęconą nieznanym publicznie dokumentom na temat Riese i relacjom ostatnich świadków tej inwestycji – mówi Łukasz Kazek. – W książce znajdą się między innymi dokumenty, do których dotarliśmy w Czechach.
Dokumenty z archiwum w Pradze zostały sporządzone głównie w ostatnich miesiącach II wojny światowej. Wynika z nich, że rozmach inwestycyjny przy budowie Riese nie malał, mimo iż los niemieckiej III Rzeszy był już przesądzony.
– Znaleźliśmy mapę z naniesionymi budowami wraz z oznaczeniami kodowymi, Ober-bauleitung Riese otrzymało oznaczenie Ga 45 M – wyjaśnia Kazek. – Zgodnie ze legendą mapy Ga oznacza przyporządkowanie budowy do OKH – czyli Dowództwa Wojsk Lądowych. Z czasem OBL Riese przeszło pod zarząd Naczelnego Dowództwa Luftwaffe.
Inny interesujący dokument, na który trzej polscy badacze natrafili w Pradze, określa wielkość jednego ze składowisk materiałowych Riese przy Jedlinie Zdrój na 300 wagonów materiałów. Informacja ta została skierowana z centrali Ein-satzgruppe VII do Rządowego Radcy Budowlanego Winklera odpowiedzialnego za kontakty z szefem budownictwa Luft-waffe i oddziałami budowy lotnisk.
– Albert Speer, minister uzbrojenia i amunicji III Rzeszy i szef Organizacji Todt podporządkował Dolny i Górny Śląsk jednostce administracyjnej Einsatzgruppe VII z centralą w Pradze pod dowództwem Waltera Schlemppa. Tam też skierowaliśmy nasze kroki, do VOJENSKÝ ÚSTŘEDNÍ AR-CHIV w Pradze, gdzie udało się nam odnaleźć kilka bardzo ciekawych dokumentów, rzucających światło na okres „zmierzchu giganta”, czyli to co się działo w kompleksie w ostatnich miesiącach wojny – mówi Łukasz Kazek. – Styczeń 1945 roku był decydującym miesiącem, wtedy prace zostały wstrzymane. Plan budowlany Organizacji Todt na pierwszy kwartał 1945 roku był pierwszym, który już nie obejmował budowy Riese, a specjalnie powołana do tego celu firma inwestycyjna IG Schlesien (Industrie-gemeinschaft Schlesien) poniosła porażkę.
Źródło: Gazeta Wrocławska, Autor: Artur Szałkowski